poniedziałek, 29 października 2012

smiles returning to the faces :)

cześć i czołem! hola a todos!!

Wróciłam. Jestem. Po długiej przerwie wracam do blogowania. Tak właściwie nie wiem czy znowu mogę to nazwać blogowaniem, bo nie wiem na ile dni znowu wystarczy mi weny twórczej i pomysłów na to o czym chcę Wam moi drodzy opowiedzieć, ale postaram się nie zaniedbywać zaglądania tutaj.
Szkoda tylko, że nie pisze do Was ze słonecznej krainy flamenco, wtedy zdjęcia miałyby więcej radości i słońca w sobie, ale może niedługo tam wrócę?
Nawet nie wiecie jak bardzo tęsknie za tym co tam zostawiłam ...
Trudno wyrazić mi w słowach jak bardzo tęsknię za Madrytem, za tłokiem na ulicach, za tym ciepłem bijącym od ludzi, tam słowa " smiles returning to the faces " nie są tylko słowami, bo w Hiszpanii każdy uśmiecha się do każdego.
Za czym jeszcze tęsknię? hmm za wiecznym słońcem ( noo! prawie wiecznym ) za smakiem prawdziwej paelli ( nie tej którą kupuje teraz - mrożona z Biedronki ), za sklepami na Gran Via, za śpiewem na ulicach, przystojnymi Hiszpanami ;) no i oczywiście za Santiago Bernabeu.
Tęsknię za sobotnimi spacerami po madryckich parkach, przesiadywaniem tam, rozmyślaniem i rozmawianiem godzinami z Hiszpanami oraz za powtarzaniem im " taaak, naprawdę jestem z Polski " Do dziś zastanawiam się czemu większość z nich mi nie wierzyła? hehe
Takie zwyczajne czynności, a szybko zdążyłam się do nich przyzwyczaić, jeszcze szybciej zatęskniłam...

Oj, zebrało mnie na wspomnienia, a nie miałam zamiaru tego robić ;)
Jutro obiecuje, że będzie pozytywniej no i zdradzę co u mnie słychać.
buźka.






5 komentarzy:

  1. Patri, ale mnie nostalgicznie nastroiłaś, wróciły wspomnienia...tak bardzo tęsknię za Madrytem, a nawet nie spędziłam tam tyle czasu co Ty. Pokochałam to miasto od pierwszego wejrzenia. Dzisiaj nawet napisałam znajomemu, że Madryt jest moją pierwszą prawdziwą miłością, i wrócę tam tak szybko jak tylko się da. Mam nadzieję że wrócimy tam razem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przecież masz taką urodę, że łatwo Cię pomylić z Iberyjką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i proszę jeden taki post i już mam przed oczami mą cudowną Hiszpanię! Byle do lipca i byle tam wrócić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam częściej do odwiedzania mojego bloga ;)
      ja Twojego właśnie czytam i chyba zacznę zaglądać tam częściej :)

      Usuń
    2. zapraszam częściej do odwiedzania mojego bloga ;)
      ja Twojego właśnie czytam i chyba zacznę zaglądać tam częściej :)

      Usuń